10 lat walczyła z białaczką córki, teraz sama potrzebuje pomocy. Pomóżmy!

Dostaliśmy wiadomość z prośbą o wsparcie zbiórki na leczenie nowotworu metodą immunoterapii. Bernadeta Suska poświęciła ostatnie 10 lat swojego życia walcząc o zdrowie córki chorej na białaczkę. Teraz sama potrzebuje naszej pomocy. Pokażmy po raz kolejny siłę Internetu! Liczy się każda wpłacona złotówka, każde udostępnienie. Nie zwlekajcie, czas jest na wagę życia.

Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/bernadeta-suska

Poniżej załączamy historię Bernadety, którą przesłała nam jej rodzina.

Ile cierpienia może wytrzymać jeden człowiek. Ile razy można podnosić się i odbudowywać kruchą jak szkło nadzieję?

Ostatnie 10 lat życia Bernadeta poświęciła opiece nad zmagającą się z białaczką córką. Walce o jej życie poświęciła cały swój czas i energię. Zaimponowała nam tym, jak bardzo jest silna! W tak dramatycznym momencie życia nawet przez chwilę nie przestała myśleć o innych. Stworzyła dom tymczasowy, zapewniła bezpieczeństwo i miłość dwóm braciom.

Kiedy Bernadetę zaczął męczyć ból głowy, wszyscy byliśmy pewni, że to przemęczenie. Przecież od dekady nie miała dla siebie ani chwili. Jednak do bólu głowy dołączył paraliż twarzy, wtedy zaczęliśmy szukać ratunku. Badania nie pozostawiały złudzenia… Glejak. Przeciwnik potwornie okrutny, bezwzględny. Kolejne badania przynosiły kolejne tragiczne wiadomości.

Kolejny raz życie Bernadety runęło… Rokowania były brutalne. Zaczynamy chemioterapię i naświetlania, jednak to nie koniec… Nadzieję na życie daje tylko immunoterapia. Niezwykle skuteczna i niezwykle kosztowna metoda leczenia. Nawet wspólnymi siłami nie jesteśmy w stanie uratować Berny, dlatego dziś o pomoc zwracamy się do Ciebie!

Rodzina