Przemysław P., który w lipcu 2018 roku znęcał się nad jeżami podpalając je i bijąc butelkami jeszcze poczeka na wyrok.
Sąd Okręgowy w Zielonej Górze uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Zielonej Górze do ponownego rozpoznania. Powodem uchylenia było naruszenie prawa do obrony oskarżonego.
Nieprawomocny wyrok skazywał Przemysława P. na półtora roku bezwzględnego więzienia. Prokurator i oskarżyciele posiłkowi odwołali się od wyroku wnosząc o wyższy wymiar kary.
Reprezentant Biura Ochrony Zwierząt informuje, że będą dążyć do tego, aby w tej sprawie zapadł precedensowy wyrok w zakresie wymiaru kary. Ma on przebić się do świadomości społecznej i uczulić innych na to jak ważne są prawa zwierząt.
Miłośnicy zwierząt w Zielonej Górze mogą odetchnąć z ulgą. Dzięki współpracy Fundacji Bestaro i Urzędu Miasta, wkrótce w mieście zostanie otwarty nowy gabinet weterynaryjny, który…
Serdecznie zapraszamy do Lubuskiego Centrum Winiarstwa w Zaborze wszystkie dzieciaki, które chcą wziąć udział w wyścigach PKO Ubezpieczenia Junior Race. Będzie to impreza towarzysząca kolejnej…
Od 1 września Miejski Zakład Komunikacji w Zielonej Górze uruchamia pilotażową linię autobusową nr 102, która połączy osiedle Malarzy z osiedlem Kwiatowym na Jędrzychowie. Nowa…